Radomiak wyśrubował do 5 swój klubowy rekord liczby kolejnych meczów domowych z Lechem w ekstraklasie bez porażki i jednocześnie pobił rekord takiej serii z dowolnym rywalem w najwyższej klasie rozgrywkowej.
»
W meczu 30. kolejki ekstraklasy zremisował z Lechem Poznań 2:2 mimo, że do 78. minuty przegrywał 0:2. Gole dla "Zielonych" strzelili Capita i Abdoul Tapsoba w doliczonym czasie.
»
Next
Previous
Radomiak rozpoczął przygotowania do II ligi [FOTO]
25-06-2012 17:35 [źródło: Własne]
29 zawodników wzięło udział w treningu rozpoczynającym letnie przygotowania Radomiaka do rozgrywek II ligi w sezonie 2012/2013. Wśród trenujących piłkarzy można było dostrzec niemal wszystkich graczy ze "starej" kadry zielonych, zawodników wracających z wypożyczeń, czy kilku nowych piłkarzy. Zajęcia, które jak na pierwszy trening przystało cieszyły się dużą popularnością musiały odbyć się na zakolach głównej płyty stadionu przy Struga.
Zdjęcia z pierwszego treningu Radomiaka można zobaczyć klikając w tym miejscu.
Poniedziałkowy trening był typowym wprowadzającym spotkaniem w okres przygotowań. Z Arminem Tomalą zajęcia poprowadził nowy współpracownik szkoleniowca RKS-u, Mirosław Kosowski. - Do końca tygodnia będziemy trenować raz dziennie. W najbliższych dniach będzie się przewijać sporo zawodników, zwłaszcza młodych jak to zwykle na początku bywa. Każdemu chcemy się dokładnie przyjrzeć, dlatego na dzień dzisiejszy w zajęciach bierze udział bardzo liczna grupa piłkarzy - podkreśla trener Tomala.
I tak na pierwszym treningu Radomiaka pojawili się m. in. wracający z wypożyczeń Michał Domański, Patryk Zięba, Maciej Woźniak, Karol Mirowski oraz Bartosz Pełka. Poza tym ćwiczyli dwaj bramkarze młodzieżowcy: Adam Wasiluk z Podlasia Biała Podlaska i Jan Barański z KP Piaseczno. Oprócz nich było jeszcze trzech graczy z niższych lig.
Z drużyny zielonych, która wywalczyła awans do II ligi zabrakło jedynie Mateusza Dąbrowskiego i Łukasz Skowrona. Ten pierwszy postanowił odejść z Radomiaka, a ten drugi jak już informowaliśmy stara się o angaż w Jagiellonii. Zaś poczynaniom kolegów z trybun przyglądał się narzekający na uraz i czekający na szczegółowe badania Piotr Banasiak.
Jutro zawodnicy odbędą również normalny trening na boisku.